wiosenna-promocja

Syndrom chorego budynku – jak rozpoznać, zapobiegać i leczyć?

Czy budynki mogą chorować? Okazuje się, że jest to możliwe. Co więcej, istnieją lekarstwa na ową chorobę. Syndrom SBS wiąże się z nieprzyjemnymi dolegliwościami u mieszkańców i użytkowników nieruchomości. Zobacz, jak rozpoznać syndrom chorego budynku, zapobiegać mu i leczyć.

Syndrom SBS – co to takiego?

Syndrom chorego budynku (ang. sick building syndrome, w skrócie: SBS) dotyczy nieruchomości, w których przebywanie ludzi wiąże się z odczuwaniem przez nich przykrych dolegliwości. Nie jest to choroba, ale objawy syndromu SBS w mniejszym lub większym stopniu może odczuwać wiele osób. „Chorują” zarówno mieszkania, jak i biurowce, a tym samym przebywające w nim osoby.

W 1984 roku WHO oceniła, że problem ten dotyczy nawet 30% nieruchomości. Przypuszcza się, że w Polsce liczba ta może być nawet wyższa. Zazwyczaj syndrom ten występuje w przypadku starych budynków, zwłaszcza tych powstałych przed latami dziewięćdziesiątymi ubiegłego wieku. Ze względu na oszczędności, a tym samym wykorzystywanie materiałów gorszej jakości, jak również brak właściwej wentylacji, obiekty te z czasem przestały zapewniać odpowiedni komfort i warunki mieszkańcom.

Przyczyny chorego budynku

SBS syndrom stanowi zazwyczaj efekt nawarstwiania się kilku niekorzystnych czynników. Przyczyny chorego budynku to przede wszystkim:

  • duża ilość zanieczyszczeń emitowanych przez wyposażenie obiektu,
  • zaniedbana, niesprawnie działająca wentylacja lub klimatyzacja, która przenosi zarodniki grzybów, pleśń, bakterie i wirusy,
  • złej jakości, stare materiały budowlane i wykończeniowe, np. toksyczna wykładzina,
  • elementy wyposażenia wnętrz, takie jak azbest, związki emitowane przez impregnaty drewna, farby malarskie, rozpuszczalniki i inne,
  • organizmy żywe (bakterie, wirusy),
  • niewłaściwe użytkowanie pomieszczeń, np. palenie tytoniu w środku budynków,
  • zanieczyszczone powietrze z zewnątrz, które przynosi do środka smog oraz inne zabrudzenia chemiczne.
Przeczytaj również:  Zenętrzne maty grzewcze - sposób na śliskie schody i zaśnieżone podjazdy

W przypadku pomieszczeń biurowych syndrom chorego budynku może też powodować elektrosmog emitowany przez wiele komputerów ustawionych na stosunkowo niedużej powierzchni. Wszystkie te czynniki skutkują zanieczyszczeniem powietrza, które wpływa bardzo negatywnie na zdrowie i samopoczucie ludzi.

Jak rozpoznać syndrom chorego budynku?

Syndrom chorego budynku obejmuje cały zespół dolegliwości zdrowotnych, które pojawiają w czasie przebywania w konkretnym domu, mieszkaniu, biurze czy innym obiekcie. Łatwo je zbagatelizować albo powiązać z innymi przyczynami. Objawy te to główne katar, kichanie, podrażnienie błon śluzowych, nieokreślone, powtarzające się bóle i zawroty głowy, swędzenie i pieczenie oczu, wysychanie spojówek, drapanie w gardle oraz zaburzenia pamięci. Już po kilku godzinach przebywania w takim budynku można odczuć bardzo duże zmęczenie, którego nie sposób wytłumaczyć intensywnym wysiłkiem umysłowym albo fizycznym. Niektórzy mogą nawet odczuwać mdłości, omdlewać i mieć trudności z oddychaniem.

Objawy te ulegają nasileniu im dłużej i częściej dana osoba przebywa w pomieszczeniu. Mocniej wystawione na negatywne skutki syndromu SBS są zwłaszcza osoby zestresowane oraz kobiety. Wieloletnie mieszkanie czy też przebywanie (np. jako pracownik) w tego typu pomieszczeniach może prowadzić do wystąpienia przewlekłych chorób, w tym astmy czy alergii.

Jak zapobiegać syndromowi chorego budynku?

Przebywasz w mieszkaniu, domu lub biurze, który powoduje u Ciebie nieprzyjemne dolegliwości i zastanawiasz się, jak zapobiegać syndromowi chorego budynku? Zazwyczaj dolegliwości samoistnie ustępują, kiedy dana osoba przez dłuższy czas nie przebywa w takim obiekcie. Zasada ta może sprawdzić się w przypadku biura, do którego chodzimy na kilka godzin do pracy, ale raczej nie domu czy mieszkania. Ale jak unikać chorego budynku, gdy jest on miejscem, w którym żyjesz na co dzień? Jest to oczywiście niemożliwe na dłuższą metę. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie pewnych zmian w obiekcie.

Przeczytaj również:  Prosumenci zbiorowi: Wspólne korzyści i potencjalne zyski

Najskuteczniejszym sposobem jest przeprowadzenie rozległego remontu budynku, co jednak wiąże się zwykle z ogromnymi kosztami. Zresztą nie zawsze jest to możliwe – przecież nie rozbierzesz ścian, aby wykonać je powtórnie, tym razem z lepszych materiałów. Na szczęście istnieje wiele innych sposobów na poprawę samopoczucia w każdym pomieszczeniu. Jak uniknąć chorego budynku? Przede wszystkim zapewnij w nim dostęp świeżego powietrza. Wietrz zatem obiekt jak najczęściej, również w zimie. Jeśli powietrze na zewnątrz jest złej jakości, dobrą inwestycją jest oczyszczacz powietrza, który je dodatkowo przefiltruje ze smogu.

Utrzymuj również odpowiednią temperaturę (optymalna wynosi 21 stopni Celsjusza) oraz wilgotność we wnętrzu. Pomogą Ci w tym nawilżacz powietrza oraz rośliny doniczkowe. Dla komfortu mieszkańców czy pracowników zatroszcz się też o właściwe oświetlenie, bazujące zwłaszcza na świetle naturalnym, a także ograniczenie hałasu (np. dobiegającego z ulicy) poprzez specjalne bariery i zabudowania dźwiękochłonne.

Sprawdź także informacje na temat ogrzewania podłogowego Termofol.

Podobne artykuły
Tagi: Brak tagów

Możliwość komentowania została wyłączona.